117. TSF Skarpą do Kaszczorka
Luty 2020
Lutowy spacer rozpoczęliśmy od wizyty na terenie budowy kościoła parafii bł. Matki Marii Karłowskiej Na Skarpie.
Spodziewaliśmy się świątyni otoczonej lasem, a znaleźliśmy zarastające chwastami surowe mury zewnętrzne rozpoczętej dawno budowli. Smutnego obrazu dopełniały niknące w suchych trawach materiały budowlane i leżący między walającymi się plastikami piękny stary dzwon. Moknący na deszczu czeka na dni chwały, gdy będzie rozbrzmiewał z kościelnej wieży.
Opuściwszy teren budowy leśną ścieżką, minęliśmy szpital dziecięcy i skierowaliśmy się w stronę Kaszczorka. Ze ścieżki na skarpie ukazał nam się, rozległy widok na Wisłę i zabudowania leżące najbliżej rzeki. Idąc wzdłuż skarpy, minęliśmy zadbane nowoczesne zabudowania i schodami zeszliśmy do kościółka pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego. Czekał tam na nas gościnny i sympatyczny proboszcz ks. Grzegorz Leśniewski, który oprowadził nas po wnętrzach świątyni i zaznajomił z jej historią. Mury, wzniesione u podnóża malowniczej skarpy w połowie XIV wieku, uległy prawie całkowitemu zniszczeniu podczas pożaru w 1966 roku. Wymownym symbolem tego dramatycznego wydarzenia jest pozostała z pożogi czarna od sadzy, gotycka drewniana figura św. Wojciecha i kamienna misa chrzcielna, jedna z najstarszych znalezionych na ziemiach polskich. Kościół odbudowano z poszanowaniem jego poprzedniego wyglądu i oddano wiernym. We wnętrzu świątyni, zakrystii, na chórze i w obejściu na każdym kroku widać rękę troskliwego gospodarza i wsparcie parafian.
Po wspólnym zdjęciu opuściliśmy teren kościoła i w łagodnej mżawce podeszliśmy do sporego ogrodzenia stadniny, gdzie kilka osób ćwiczyło jazdę konno po błotnistym podłożu. Trudno ocenić, jak czuły się konie pozujące nam do portretów, my z pewnością cieszyliśmy się móc zajrzeć im w wielkie i łagodne oczy. Zostawiwszy konie, wyruszyliśmy na pobliskie łąki nadwiślane.
Błotnista droga pełna kałuż odwdzięczyła nam się odbiciami drzew i chmur, a zielona łąka z widokiem umykającej sarny doprowadziła nas do brzegu Wisły. Kamienne główki pokryte zeszłoroczną trawą, pochylone nad wodą bezlistne wierzby i widok na nowy most okazały się świetnym tłem dla wielu zdjęć. Wracając po własnych śladach, mając przed sobą panoramę wtopionej w zadrzewienie zabudowę skarpy, doszliśmy z powrotem do kościółka i sąsiadujących z nim oryginalnych domów jednorodzinnych i odnowionego budynku Szkoły Podstawowej nr 27.
Szkoła została założona przed końcem XVIII wieku przez Dominikanów. W swej historii ma chwalebną datę 1906 roku, kiedy to dzieci, przy wsparciu swoich rodziców, przystąpiły do 148-dniowego strajku, będącego protestem przeciwko wprowadzeniu zakazu nauczania religii w języku polskim. Karą za nieposłuszeństwo władzom pruskim było przetrzymywanie uczniów do późnych godzin wieczornych w szkole, chłosta i kary pieniężne dla rodziców. W czasie II wojny światowej nauka odbywała się wyłącznie w języku niemieckim, a dzieci ponownie były surowo karane za mówienie po polsku. Obecnie szkoła dumnie nosi imię generał Elżbiety Zawackiej.
Opuszczając Kaszczorek, podeszliśmy 141 schodami do Osiedla Na Skarpie i restauracji „Kozackie pierogi”. Smakowitym finiszem deszczowego spaceru były specjały kuchni ukraińskiej, serwowane z melodyjnym wschodnim akcentem.
Organizator spaceru – Barbara Karlewska
Pamiątką z tego spaceru niech będą zdjęcia wybrane spośród wielu bardzo udanych.
Tytuł zdjęcia miesiąca wędruje do: Joanny Stepaniuk

Fot. Joanna Stepaniuk
Wyróżnieni:
Dariusz Chwiałkowski

Fot. Dariusz Chwiałkowski
Miłosz Grażewicz

Fot. Miłosz Grażewicz
Wojciech Balczewski

Fot. Wojciech Balczewski
Alicja Trojnar

Fot. Alicja Trojnar
Renata Czerwińska

Fot. Renata Czerwińska
Paweł Długokęcki

Fot. Paweł Długokęcki
Krzysztof Fotografia

Fot. Krzysztof Fotografia
Małgorzata Kos

Fot. Małgorzata Kos
Darek Kilan

Fot. Darek Kilan
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie...
22 lutego 2020 | Categories: 2020, abstrakcja, Alicja Trojnar, architektura, czarno-białe, Darek Kilan, Dariusz Chwiałkowski, Debiuty TSF, Joanna Stepaniuk, Krzysztof Fotografia, ludzie, Małgorzata Kos, Miłosz Grażewicz, Na Skarpie, Paweł Długokęcki, Renata Czerwińska, Uncategorized, Wojciech Balczewski, Zdjęcie miesiąca | Tags: architektura, bw, color, czarno-białe, Fotografia, Kaszczorek, kolor, konie, krajobraz, ludzie, Na Skarpie, photo, places, portret, przyroda, spacery, TSF, zwierzęta | Dodaj komentarz
Na lipcowy 110. TSF wybraliśmy się do Czerniewic. Pogoda nam sprzyjała.
Wędrówkę po południowych rubieżach Torunia rozpoczęliśmy, klucząc sennymi uliczkami domków jednorodzinnych.
Po drodze zwiedziliśmy Kościół Matki Bożej Łaskawej. Na jednym z przejść dla pieszych dopadł nas duch Beatlesów i próbowaliśmy powtórzyć jedno z najpopularniejszych na świecie zdjęć autorstwa szkockiego fotografa Iaina Macmillana.
Na osiedlu Solankowym, w ostatnim po drodze sklepie, uzupełniliśmy zapasy i mijając Wojewódzki Ośrodek Terapii Uzależnień i Współuzależnienia skierowaliśmy się na rozległe rozlewiska nadwiślane.
Tu pokus do fotografowania było co niemiara: łąki pełne kwiatów rozmaitych, robaczków i ptaków. W oddali po prawej most autostradowy, po lewej lśniące bielą osiedle Rubinkowo a na wprost na drugim brzegu Złotoria ze strzelistą wieżycą swego kościoła. Nad Wisłą na jednej z główek przycupnął wędkarz, na innej rodzina rozbiła wspaniały niebieski namiot. My zajęliśmy główkę przy niewielkim potoku, gdzie urządziliśmy sobie piknik. Posileni ruszyliśmy na spotkanie urokliwych jeziorek wijących się pradoliną Wisły. Po drodze Karol zaprezentował nam maskowanie (czatownię) prawdziwego fotografa przyrody.
Później wspięliśmy się na nadwiślaną skarpę i po przejściu niewielkiego lasu dotarliśmy do jeziorka Nagus. Spacer zakończyliśmy przy Toruńskim Parku Technologicznym.
[ ZDJĘCIA MIESIĄCA ]
Małgorzata Kos

Fot. Małgorzata Kos
Marek Mrozowicz

Fot. Marek Mrozowicz
[ WYRÓŻNIENIA ]
Paweł Długokęcki

Fot. Paweł Długokęcki
Karol Gierad

Fot. Karol Gierad
Anna Koprowska

Fot. Anna Koprowska
Magdalena Noga

Fot. Magdalena Noga
Anna Rusiłko

Fot. Anna Rusiłko
Joanna Stepaniuk

Fot. Joanna Stepaniuk
Bartosz Walczak

Fot. Bartosz Walczak
Zapraszamy na następny spacer, do zobaczenia / Piotr Kromkiewicz
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie...
18 lipca 2019 | Categories: 2019, abstrakcja, Anna Rusiłko, Autorzy, Bartosz Walczak, Czerniewice, Joanna Stepaniuk, Karol Gierad, Magdalena Noga, Magorzata Kos, Marek Mrozowicz, Paweł Długokęcki, wisła, Zdjęcie miesiąca, Złotoria | Tags: ABBEY ROAD, color, czarno-białe, Czerniewice, Fotografia, Iain MacMillan, Kaszczorek, kolor, krajobraz, ludzie, namiot, plener, przyroda, Rubinkowo, spacerowicze, spacery, The Beatles, Toruń, wisła | Dodaj komentarz
109. TSF Lubicz Dolny-nowoczesność z historią w tle
Lubicz Dolny, tak blisko Torunia, a tak mało nam znany. Czysto tu, nowocześnie, spokojnie. Ślady przeszłości, wpisując się we współczesny krajobraz, są świadectwem dawnego znaczenia tej wsi i nie wadzą nikomu. Tu dzieciaki z uśmiechem mówią obcym ,,dzień dobry”, a życzliwi mieszkańcy chętnie opowiadają o historii. Warto tu wpaść na chwilkę. Nacieszyć oczy zielenią zarośli nad Drwęcą, poczuć jej chłód, posłuchać trzciniaka i wciągnąć w nozdrza zapach siana. A na koniec kupić pyszny chlebuś w sklepiku niedaleko wiaduktu.
Nasz spacer rozpoczęliśmy przed budynkiem dawnych urzędników celnych, który przypomina o tym, że Drwęcą biegła granica zaboru pruskiego i rosyjskiego. Lubicz Górny należał do Prus. Wędrując czystymi uliczkami, okraszonymi różami z wypielęgnowanych przydomowych ogrodów, zatrzymywaliśmy się przed resztkami remizy strażackiej, budynkami dawnej karczmy, preparandy, szkoły podstawowej, biblioteki, starej poczty ze śladami stajni dla koni pocztowych, zakładu masarskiego. Na kilku podwórkach wypatrzyliśmy dawną ceglaną zabudowę mieszkalną i gospodarczą. Dotarliśmy także do stacji kolejowej, a następnie między domami jednorodzinnymi, wokół których krzątali się mieszkańcy, doszliśmy do położonych w cieniu drzew pozostałości cmentarza protestanckiego. Stamtąd ruszyliśmy do potężnych rozmiarów młyna i na łąki nad Drwęcą. Spacer zakończyliśmy owiani wiatrem o zapachu siana i przy śpiewie ptaków z pobliskich zarośli.
[ ZDJĘCIA MIESIĄCA ]
Michał Kadlec
Ślady dawnej świetności. Łakomy kąsek dla fotoamatorów

Fot. Michał Kadlec
Barbara Karlewska
Przeszłość towarzysząca nowoczesnej codzienności.

Fot. Barbara Karlewska
Joanna Malinowska
Dostrzec coś więcej

Fot. Joanna Malinowska
[ WYRÓŻNIENIA ]
Bartosz Walczak

Fot. Bartosz Walczak
Katarzyna Rubiszewska

Fot. Katarzyna Rubiszewska
Maciej Żelazek

Fot. Maciej Żelazek
Magdalena Białecka

Fot. Magdalena Białecka
Magdalena Noga

Fot. Magdalena Noga
Małgorzata Marciniak-Banach

Fot. Małgorzata Marciniak-Banach
Piotr Józef Iwiński

Fot. Piotr Józef Iwiński
Tomasz Drwięga

Fot. Tomasz Drwięga
Alicja Trojnar

Fot. Alicja Trojnar
Wszystkim uczestnikom dziękujemy za doborowe towarzystwo i zapraszamy na kolejne spacery.
Organizatorzy: Małgorzata Kos i Piotr Kriesel.
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie...
30 czerwca 2019 | Categories: 2019, abstrakcja, Alicja Trojnar, Autorzy, Barbara Karlewska, Bartosz Walczak, Joanna Malinowska, Katarzyna Rubiszewska, Lubicz Dolny, Maciej Żelazek, Magdalena Białecka, Magdalena Noga, Michał Kadlec, Piotr Józef Iwiński, Tomasz Drwięga, Zdjęcie miesiąca | Tags: abstrakcja, architektura, bw, color, czarno-białe, Drwęca, Fotografia, kolor, krajobraz, Lubicz Dolny, ludzie, macro, miejsca | Dodaj komentarz
101 TSF zorganizowała i poprowadziła nasza Kasia Kluczwajd. Poniżej przeczytacie jej relację oraz wybór zdjęć miesiąca. Mowa też o najnowszej naszej inicjatywie związanej ze stuleciem odzyskania przez Polskę niepodległości.
Właściwy tytuł spotkania powinien brzmieć: LITERO-TWÓRCY I KSIĄŻKO-FILE. O toruńskich publikacjach, wydawcach i bibliotekach, sporo planowałam dopowiedzieć podczas prezentacji na finał, ale… nie starczyło czasu 😟. Planowałam też smaczki językowe (jak to ja 🙂 ) – branżowe = drukarsko-wydawnicze tym razem. Cóż, prezentacja zostanie pokazana podczas „spaceru stacjonarnego”, czyli bibliotekowo-książkowej opowieści w Książnicy 13 XI (godz. 18.00). Jeśli ktoś na przykład ciekaw znaczenia słów: 😃 smolucharnia, cursivochodo, majstroklajstro 😃 (to nie esperanto!) powinien przyjść.
 |
Marek Mrozowicz w akcji. |
Przed gmachem TNT, od zwiedzania którego rozpoczęliśmy spacer, zebrała się spora grupka osób. Pogoda piękna, słońce późno-letnie, czas na pogaduszki spacerowiczowskie i pierwsze foto: ludzi – czasem w częściach tylko (jak wyżej 😃) siedziby TNT, detali. Dzięki życzliwości dyrektora Towarzystwa Naukowego mogliśmy (sobota!) pobuszować po gmachu, łącznie z gabinetem szefa 😃. Osoby, które były tu pierwszy raz, były pod wrażeniem, poczuły ducha dawnego Torunia.
 |
Fot. Joanna Malinowska |
Przypomnę, że ten budynek, wzniesiony u schyłku XIX w., sfinansowany ze składek polskich torunian, był oazą i ostoją polskiej nauki i kultury. Była też biblioteka Towarzystwa Czytelni Ludowych. Aby uzyskać finansowanie na te szczytne cele, w gmachu działał hotel Muzeum i restauracja.
 |
Portret Zygmunta Działowskiego, założyciela TNT
(z powyginanymi / po-wy-i-ma-gi-no-wa-ny-mi świeczkami 😄). |
 |
Dwie epoki w literach:
szyld TNT, a w tle cień / duch niemieckiego szyldu
na kamienicy naprzeciwko. |
 |
Sala kolumnowa. |
Po powrocie Torunia do Macierzy ulokowano tu nową bibliotekę o charakterze regionalnym – Książnicę Miejską im. Mikołaja Kopernika, która miała stanowić zaplecze dla przyszłej uczelni wyższej w mieście. Wnętrza różne – od reprezentacyjnej sali kolumnowej, przez kawiarenkę na jej zapleczu, po biurowe gabinety i zakamarki, wreszcie Toruński Antykwariat Księgarski wciśnięty w kącik na parterze.
 |
Zakamarki antyk-wariatowe 😁 |
Z powodu mojego zafiksowania od jakiegoś czasu na temacie pod tytułem: orły i gryfy (m.in. referat na sesji w Bydgoszczy), wszędzie je widzę… Znalazłam ciekawe okazy także w TNT.
 |
Fragment z dokumentu Konfraterni Artystów. |
W gmachu przy ul. Wysokiej pobyliśmy na tyle długo, że trzeba było zrezygnować z kilku punktów (z komentarzem) na trasie 😟 i pokłusować do Książnicy, bo umówieni byliśmy na specjalny mini pokaz rękopisów i starodruków z działu zbiorów specjalnych.
Sądząc po tłoku przy stole z zabytkowymi księgami, długo trwającym trzasku migawek (bo fleszy oczywiście nie było; papier / pergamin nie lubi światła), minach słuchaczo-oglądaczy, pokaz zrobił wrażenie.
 |
Fot. Marek Bramorski |
Pani Anna Mazerska opowiedziała o najstarszych zbiorach Książnicy, pochodzących z biblioteki Gimnazjum toruńskiego (zał. 1568), także tych z pozostałych historycznych bibliotek toruńskich: rady miejskiej i dwóch towarzystw naukowych: Coppernicus Verein für Wisenschaft und Kunst zu Thorn oraz Towarzystwa Naukowego w Toruniu, o powstawaniu rękopisów i starodruków itd. odpowiadała też na liczne pytania z sali.
Kolejny punkt programu to magazyny Książnicy – nowoczesne po niedawnym remoncie i modernizacji, ale pełne bibliotekowego klimatu starych woluminów, gdzie nowoczesność stanowi tylko swego rodzaju opakowanie dla pieczołowicie przechowywanej tu dawności utrwalonej za pomocą liter na papierze.
 |
Abstrakcja z kolorem Małgosi ulubionym… |
 |
…i na koniec mój ulubiony żółty. |
Rozeszliśmy się po zakamarkach magazynów, w pewnym momencie trochę pogubiliśmy się, ale ostatecznie udało się zebrać całą grupę ponownie w holu głównym. Książnicowy kot, zwany przeze mnie KsiążKOTem (i per analogiam = biblioKOTeka i KOTalog), a po piernikajkowemu – PierniKOTem vel Starodrukiem, zaszczycił swoją obecnością tylko niektórych spacerowiczów.
 |
Przed drzwiami Informatorium. |
Po powrocie z magazynu powędrowaliśmy po salach ogólnodostępnych: czytelni głównej, Informatorium. Była okazja, żeby pokazać i powiedzieć o różnych aktywnościach Książnicy, jak np. gry planszowe, pomoc w poszukiwaniu odpowiedzi na pytania dotyczące regionu – w Informatorium (prowadzi ciekawy blog) itd.
W tak zwanym międzyczasie i tak zwanej międzyprzestrzeni 😉 = między piętrem (pokaz) a magazynem (piwnica), Małgorzata Kos przeprowadzała losowanie związane z naszym foto-wyzwaniem: 100 subiektywnych foto-obrazów Torunia na 100-lecie odzyskania niepodległości. Na czym wyzwanie owo polega? Plan Torunia został pocięty – dosłownie (spoko!, plan nie był zabytkowy) – na 100 części, każda dla jednego ze stu uczestników 😃 naszego Challenge‘u. Losowanie odbywało się w skupieniu odpowiednim dla wagi zadania 😉, ale i z humorem.
 |
Hmmm, to toruniarka po wylosowaniu 😄 swojego kawałeczka Torunia – okulary nie te… 😄
Fot. Marek Bramorski |
 |
Spaceru bibliotekowo-książkowego kwintesencja. |
Spacer był wspaniały, jak zawsze ze Spacerowiczami! Pozostał tylko jeden problem: mam wybrać zdjęcie miesiąca… Problem, bo po kilku selekcjach z kilkunastu wybranych prac, pozostało mi dziewięć… Taka analiza to świetna okazja do refleksji, zmiany perspektywy widzenia, skojarzeń. Ale skoro Prezes nakazał 😉, decyzja podjęta. O niej poniżej.
ZDJĘCIA MIESIĄCA
x aequo = jako DYPTYK
1a – Witold Bargiel
Kwintesencja bibliotekowo-książkowego tematu połączona z uobecnieniem duchem minionego czasu, którego nie da się zatrzymać nawet w książkach, nawet w fotografiach. Mgnienie, wspomnienie, świat, którego nie ma, oglądany zza szyby gabloty…

Fot. Witold Bargiel
1b – Anna Rusiłko
…inaczej niż świat realny, który nas otacza / osacza. Mimo ogromu wiedzy – zatomizowany, nieuporządkowany, mimo wolności – inwigilujący, mimo powszechnej dostępności – samotny i osobny.

Fot. Anna Rusiłko
WYRÓŻNIENIA
Kategoria METAFIZYKA
2 – Piotr Kromkiewicz
Cały świat i czas w starych księgach – jak geologiczne pokłady czy archeologiczne warstwy zamykające w sobie historię wszechświata. Jak słoje drewna, przyrastające stopniowo; jak fale rzeki nie mające końca.

Fot. Piotr Kromkiewicz
3 – Katarzyna Rubiszewska
Prozaiczny, zniszczony stary tom jest (z powodu nadmiaru „karteczek”) jak jerozolimska Ściana Płaczu. Nie święty, nie wszechmocny, ale może też kiedyś pomagał spełniać marzenia / życzenia?

Fot. Katarzyna Rubiszewska
Kategoria ABSTRAKCJA
4 – Małgorzata Kaszak
Światło, kolor, forma, kompozycja – w punkt.

Fot. Małgorzata Kaszak
Test i zdjęcia (jeśli nie oznaczono innego autora) – Katarzyna Kluczwajd
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie...
27 października 2018 | Categories: 2018, Anna Rusiłko, Autorzy, Joanna Malinowska, Katarzyna Kaszak, Katarzyna Kluczwajd, Katarzyna Rubiszewska, Marek Bramorski, Piotr Kromkiewicz, pod dachem, rocznica, starówka, Stare Miasto, Staromiejskie, Uncategorized, Witold Bargiel, Zdjęcie miesiąca | Tags: color, kolor, Książnica, TNT, Toruń | Dodaj komentarz
Na 97. Toruńskim Spacerze Fotograficznym odwiedziliśmy niedawno otwarty Olenderski Park Etnograficzny w Wielkiej Nieszawce.
Park jest urządzony z dużą dbałością o szczegóły, domostwa są otoczone polami i ogródkami uprawnymi, chaty wyposażone w przedmioty ukazujące styl życia Olendrów. Tym bardziej zagłębiliśmy się w klimat dawnych gospodarstw, a w części z nas odżyły wspomnienia z dzieciństwa – wakacyjna beztroska pod okiem rodziny.
Zdjęcie miesiąca – Joanna Stepaniuk
Dom, który cierpliwie, cicho czeka na powroty jego mieszkańców, zawsze przyjmujący, dający bezpieczne schronienie. Dom, w dawnych osadach – centrum wszechświata.

Fot. Joanna Stepaniuk
Wyróżnienia:
Zdjęcie Marioli Schreiber trafnie opisuje komentarz Stanisława Jasińskiego: „Deska pamięta, że była drzewem”.

Fot. Mariola Schreiber
Wspomnienia dawnych mieszkańców przyjęły czasem wręcz namacalną postać.

Fot. Karol Gierad
Zdjęcie Philipa świetnie oddaje styl życia Olendrów – duża prostota i kierowanie się przede wszystkim funkcjonalnością używanych przedmiotów połączona z dbałością o piękno codzienności.

Fot. Philip Gray
Tekst i organizacja pleneru: Magdalena Białecka
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie...
24 czerwca 2018 | Categories: 2018, Autorzy, Joanna Stepaniuk, Karol Gierad, Magdalena Białecka, Mariola Szreiber, Philip Gray, Toruńskie Spacery Fotograficzne, Uncategorized, Wyjazdowo, Zdjęcie miesiąca | Tags: etnografia, kolor, Olendrzy, Park Etnograficzny, Wielka Nieszawka | Dodaj komentarz
Doceniamy niebanalną fotografię. Taką, która na tle innych bezbłędnych kadrów wyróżnia się czymś szczególnym.
Czymś, co chwyci za serce i nie pozwoli oderwać od niej wzroku.
W tym konkretnym przypadku to barwa, hipnotyzujący rytm, intrygujące światło i oniryczna kompozycja rzuciły swoje czary na Paulinę podczas 82. Toruńskiego Spacery Fotograficznego po Dworze Artusa i Teatrze im. Wilama Horzycy. Brawo!

Fot. Paulina Komorowska
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie...
28 marca 2017 | Categories: kolor, Paulina Komorowska, Zdjęcie miesiąca | Tags: barwa, kolor, oniryczna kompozycja, rytm | Dodaj komentarz
Grudniowy 79. Toruński Spacer Fotograficzny natrafił na wehikuł czasu. Maszyna zabrała nas w wir pasjonujących przygód, które przeżyliśmy w murach średniowiecznego kościoła św. Barbary.
Trafiliśmy do Muzeum Piśmiennictwa i Drukarstwa w Grębocinie, gdzie poznaliśmy historię materiałów piśmienniczych. Tam też doskonaliliśmy umiejętność pisania gęsim piórem, przy użyciu atramentu na ręcznie przez nas czerpanym papierze.
Piotr dał się ponieść magii tego miejsca. Dzięki temu powstał obraz, który zdobi zbiory naszych fotografii niczym iluminacja, rozświetlająca stronice manuskryptów.

fot. Piotr Wróblewski
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie...
28 grudnia 2016 | Categories: Piotr Wróblewski, Zdjęcie miesiąca | Tags: 2016, kolor, martwa natura, Muzeum Piśmiennictwa i Drukarstwa w Grębocinie | Dodaj komentarz
Nowoczesna fontanna na rynku w Chełmnie szybko stała się jednym z najbardziej fotografowanych obiektów w mieście. Trzeba jednak było 75. Toruńskiego Spaceru Fotograficznego i oka Marka, aby pokazać ją jednocześnie atrakcyjnie, jak i nieszablonowo. Zdjęcie wyróżniono w konkursie „Kujawsko-pomorskie na wakacje”, organizowanym na Instagramie przez oficjalny profil województwa. Gratulujemy!
Publikacja Instagram

Fot. Marek Mrozowicz
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie...
15 sierpnia 2016 | Categories: Konkursy, Marek Mrozowicz, starówka, Stare Miasto, Uncategorized, Wyjazdowo, Zdjęcie miesiąca | Tags: 2016, Chełmno, fontanna, kolor | Dodaj komentarz